wtorek, 12 stycznia 2010

Dirty Electro vs. Szemrane Tango/15.01.2010 g.21 deficyt.bar, ul. Lubelska 30/32, Warszawa





Dirty Electro vs. Szemrane Tango
czyli didżejów bitwa na style
15.01.2009, g.21
deficyt.bar, ul. Lubelska 30/32, Warszawa

w szranki śmiertelnej potyczki stają:

dj SZUm
klub sportowy Dirty Electro
vs
dj DJ Szemrany de Volaie
klub sportowy Warsaw City Rockers szlagiery szemranej Warszawy

pięknie odziani i wyposażeni powalczą o wieczną chwałę i flaszkę szampana ruskiego

a oto kim są nasi mistrzowie:

DJ SZUm (electro/clash/dirty house/break Warszawa)
SZUm (znany jako Szupla, lub jak kto woli Szu) – performer, kompozytor muzyki do przedstawień Komuny Otwock, spiritus movens niezależnego labelu Zgniłe Mięso Rekords, organizator festiwalu ‘Weź To Wyłącz’, obecnie członek Bauaganu Mistrzów, producent muzyczny Pink Bazooka i NooMooN. Jako Dj SZUm zapodaje electro, clash, tech-house, break i pochodne w okolicach Gigolo rec., Disko B, Kitty-Yo, Clone, Kitsune miksując utwory od Miss Kittin, Fischerspoonera, dj Hella, Felixa Da Housecat, Peaches po bardziej minimalowe produkcje w stylu Iñaqui Marin, czy Phonique. W 2006 wraz z Dj Emilio zakłada kolektyw Fractal. Poza organizacją imprez i propagowaniem sceny electro w kraju supportował m.in. takie osobistości jak Peaches, Dat Politics, Kap Bambino, Dirty Princess, Stereo Total, Team Plastique, No More, Cobra Killer, 4Kuba, Human Toys, Le Le, Nad Mika, Cameltoe Supreme, Schwefelgelb i wiele innych polskich i zagranicznych bandów. Przez ponad dwa lata rezydował w warszawskim klubie Pruderia, a po jej zamknięciu prężnie działa w Saturatorze prowadząc m.in. popularne cykle imprez electro pod nazwą „Dirty Discotheque”, „PornoPipPunx”, czy „Danced To Death”.
Uwaga!!! – podobno zna osobiście członków legendarnej formacji ‘Mały Szu’…
www.myspace.com/szupla

SZEMRANE TANGO
DJ Szemrany de Volaie już od 5 lat ze swojego patefonu prezentuje szlagiery przedwojennej Warszawy. Wraz z dźwiękami trzeszczących płyt przenosimy się w sam środek Kiercelaku, gdzie królował Tata Tasiemka i jego ferajna. Gdzie Feluś Zdankiewicz, co to był chłopak morowy, chciał coś teges…Szemrane Tango to flaczki po warsiasku, ciepła wódeczka pod ogóreczek i honorowa dintojra. Muzyka, prosze ja najjaśniejszego pana ostra niczem majcher apaszowski i nie ma w tem żadnej zbędnej bajery psze ja szanownego pana! Szemrane Tango to Stanisław Grzesiuk i jego bandżola, to Kapela Czerniakowska, to Jarema Stępowski ze swem statkiem do Młocin i niezliczone, rozrywające serce i duszę tanga starej Warszawy, lewo i prawo brzeżnej, wsiak to panie wszystko Syreni Gród. A jak każden jeden wie – Syreni Gród jest fest!

Brak komentarzy: